• To właśnie MY ! Grupa Augustowska ;)
    To właśnie MY ! Grupa Augustowska ;)

Świat byłby taki ubogi, gdybyśmy się nie spotkali.

  Zacznę od tego, że Augustów to najlepsza grupa na świecie i nie mówię tego bo akurat tam szłam ale mówię to dlatego bo to święta prawda, i nie oszukujmy się ale każdy to wie.

W sumie jeśli zacząć od początku to nie miałam iść na pielgrzymkę. Ewa z Justyną cały rok mówiły, że idą i w sumie to one mnie namawiały. Moja mama kiedyś była z Olsztyńską i często mi opowiadała jak to było, zazdrościłam jej tych wszystkich wspomnień. Pod koniec roku szkolnego postanowiłam, że pójdę, no i tak było aż prawie do pielgrzymki, gdy miałam jakieś problemy ze zdrowiem i dowiedziałyśmy się, że muszę mieć opiekuna. No i zaczęły się schodki ponieważ nikogo nie znałam pełnoletniego a sama iść nie mogłam. Potem jednak okazało się, że samemu można iść od lat 16 i udało się, bo w końcu tyle już skończyłam. co do zdrowia to udało mi się namówić tatę, powiedziałam żeby trochę we mnie uwierzył i że jeśli będzie ciężko to zostanę w Ełku jak tam dojdziemy. Ale oczywiście zostać w domu nie miałam zamiaru. ;))

Czemu akurat Augustów? Tu podziękowania możemy skierować dla Ks. Radka, ponieważ to on spytał czy chciałybyśmy być muzycznymi w grupie Augustowskiej. No i pomyślałyśmy ze czemu nie i tak pewnie lepszej grupy nie znajdziemy. Przed wyjściem strasznie się bałam, że będziemy miały pojechane, bo jesteśmy z Ełku a idziemy akurat z Augustowem, bałam się że nie zostaniemy dobrze przyjęte. Oczywiście się myliłam. Od razu poznałyśmy dziewczyny muzyczne i wiedziałam, że będzie ciekawie. Takie talenty ; ) żeby nie skłamać to radosnym uśmiechem przywitała Nas Paulina, którą podziwiam i podziwiać będę, za jej siłę.!

Na pierwszym przystanku zapoznałyśmy się z Krzysiem i Martyną, i tak w sumie po kolei każdego poznawałyśmy. Po jakiś dwóch dniach już znałam prawie wszystkich, ponieważ każdy był po prostu przemiły.! to nic, że szczekano na Nas Ełk,Ełk,Ełk. hehe. po kilku razach się przyzwyczaiłam.;p wszyscy byli bardzo mili i nie było takiej osoby z która nie byłoby można porozmawiać. Tu należą się wielkie podziękowania dla Karolla i Dominika ;)). Potem dojechał Kajoj, Wasil, Wojtek i Tomek. i Chwała im za to.! Chyba czwarty dzień był najgorszy jeśli chodzi o nogi. Miałam straszne odciski, a jechać w trupiarze nie chciałam, po pierwszym razie gdy musiałam podjechać z Olgą i Gosią. Tam było strasznie.!

Po kilku dniach, był kolejny beznadziejny dzień. Ale już nie chodziło o jakiś ból zewnętrzny. bolało mnie ale raczej w środku.! Było coś nie tak i sama nie wiedziałam czemu. Kajoj od razu zobaczył i był ze mną od początku i to nic ze nie mówił, po prostu ze mną był. Na przystanku podeszła do mnie Boguśka. Wypłakałam się na jej ramieniu, nie mogłam wytrzymać, miałam wszystkiego dość.! Pomogła mi, baaaaaaardzo mi pomogła.! Nasza pielgrzymkowa mama też przy mnie była. Pomagały mi we dwie, ciągle mówiły coś by mnie tylko pocieszyć. Jestem im strasznie wdzięczna. i dla siostry Bogusi, i dla siostry Marzenki i dla Kajoja. W Naszej grupie nie brakowała kochanych osób, każdy pomagał, każdy dzielił się nie tylko wodą ale nawet Snickersem hehe.

Czasem bywało ciężko, nawet ze śpiewaniem. chwilami miałam dość.! ale wszystkie te dni to wielki cud, ponieważ jeszcze nigdy tak dobrze moje gardło nie funkcjonowało. tak to zawsze wysiadało i nic nie mogłam powiedzieć, tu na szczęście było inaczej. Ale to już na pewno dzięki Tym wszystkim na górze.!! Ani trochę nie przeszkadzała mi duża ilość różańców, zawsze czekałam aż będą godzinki bo to niesamowita modlitwa. Konferencje jednak były najlepsze, dzięki nim naprawdę wiele się zmieniło. Pamiętam jak któregoś dnia znalazłam książeczkę ze spotkaniami dla dziewcząt. Chce oznajmić, że nie wybieram się na nie ale to było niesamowite. coś tam w środku ruszyło, ale chyba bardziej w stronę większego rozważania wszystkich modlitw.

Często szłam gdzieś tam po poboczu, dużo ludzi to zauważyło ale to właśnie dlatego, że to były niesamowite rekolekcje i tak właśnie było można trochę pomyśleć. Po pierwszym tygodniu wydawało mi się, że to JUŻ tylko z górki i tu znowu się myliłam. Z dnia na dzień było mi coraz gorzej z myślą, że nasze wspólne wędrowanie niedługo się skończy, nie chciałam nawet tak myśleć. Kilka dni niestety nie było ze mną dziewczyn bo nie pozwalało im na to zdrowie, wtedy szłam bez nich. Nie chciałam nawet wbijać sobie w głowę, że nie dam rady dojść. Chciałam być każdy etap z Wami, nie chciałam tracić ani minuty która mogłam spędzić z Wami. Jak każdy zauważył szłam z Damianem ;pp to nic ze był z innej grupy, to niesamowity człowiek któremu jestem bardzo wdzięczna.

Któregoś dnia ostatni etap szliśmy po samych kamieniach, był to trochę dłuższy odcinek i wtedy szłam sama. Na początku trochę śpiewałam i tańczyłam ale pod koniec wymiękłam. od razu wycofałam się na koniec bo moje nogi nie miały już siły by iść, w sumie to ja już mówiłam sama sobie, że nie dam rady iść, ze chce podjechać, że dzisiejszego dnia nie skacze idąc. Ale oczywiście nie pojechałam, a to zasługa Kajoja i Tomka. To oni podtrzymywali mnie. Kajoj ciągle krzyczał, że dam rady bo to jestem ja.! że co to dla mnie. Mówili mi tak chyba z dwa kilometry. Uwierzcie mi gdyby nie oni to bym się poddała, nawet szybciej niż się spodziewacie.

Czemu to wszystko tak opowiadam? chce, żeby każdy wiedział jacy wspaniali ludzie tutaj szli. w sumie to pewnie każdy o tym wie, ale mówić o tym nie powinniśmy przestawać.! MAMY SIĘ CZYM CHWALIĆ, mamy się z czego cieszyć, to Bóg dał nam tych wszystkich cudownych ludzi, Taką wspaniałą grupę. Uwierzcie, że naprawdę byliśmy najlepszą grupą, pod każdym względem. Kocham Was za to wszystko co dla mnie zrobiliście.! podziwiam i wszystkim gratuluje, że dotarliśmy, że zawsze staraliśmy się wszystkim pomagać. Teraz wiem, że niepotrzebnie się przejmowałam jakimiś błahostkami. To już nic nie znaczy.! słabe rzeczy i sytuacje poszły w odstawkę. Jestem za wszystko wdzięczna Matce Bożej, za wszystko.! naprawdę otworzyła mi oczy. I to nic , że czasem nie miałyśmy ciepłej wody, lub wanny. Że nie mogłyśmy patrzeć na jakieś jedzenie. Jestem wdzięczna za to, że są jeszcze tacy cudowni ludzie na tym świecie, którzy Nas tak serdecznie witają i dają na dach nad głową. Warto brać z takich ludzi przykład. Nigdy nie zapomnę każdego dnia, Was wszystkich kochani, Pani Amelii dla której śpiewałyśmy do pierwszej w nocy, pani Ewie, która była bardzo sympatyczna i po prostu przy Nas skakała i to nic ze nas nie obudziła rano o dobrej porze ;pp, DZIĘKUJE za naszą cudowną msze na której wszyscy śpiewaliśmy, za każdy etap na którym wszyscy się włączali do wspólnego śpiewania, że chcieliście tak chętnie brać we wszystkim udział. Już nawet wybaczam, że robiliście mi tyle zdjęć na naszym cudownym chrzcie;pp.

Pielgrzymka dała mi dużo do myślenia, wiele rzeczy zrozumiałam i wiem co teraz mam robić. Oczywiście czekam kolejnych wakacji i spotkań z Wami. Będę chodziła dopóki dam rade.! Myślę, że teraz wszystko się zmieni w moim życiu, czułam to gdy wchodziłam na Jasną Górę. Tego uczucia nie potrafię opisać, łzy same szły mi do oczu. gdybym wtedy nie śpiewała wybuchłabym.

DZIĘKUJE WAM KOCHANI.! Nigdy nie przeżyłam czegoś tak cudownego i to dzięki Wam wszystkim.!!!!!!!

Marta

Służby pielgrzymkowe

  • Tubowy

    TUBOWY Jest to osoba potrafiąca bez większych problemów posługiwać się sprzętem elektronicznym. Zadaniem tubowego podczas pielgrzymki jest pilnowanie tuby zarówno w czasie pielgrzymowania, postoju jak i noclegu. Jest to ciężkie zadanie, gdyż po mimo... Czytaj dalej
  • Porządkowi

    PORZĄDKOWI Dbają o dobro w grupie, porządek i ład a także pilnują bezpieczeństwa pielgrzymów. Każdy z porządkowych posiada własną kamizelkę, gwizdek i lizak policyjny który dostają wcześnie przed wyjściem pielgrzymki.W każdej grupie znajduje się czte... Czytaj dalej
  • Pielęgniarki

    PIELĘGNIARKI Jak każdy z nas wie, siostry pielęgniarki brały czynny udział w naszej pielgrzymce. Pomimo trudu pielgrzymowania nie odpoczywały na postojach. Każdy z nas może zadać sobie pytanie: a co robiły w tym, czasie? – otóż odpowiedź na nie jest... Czytaj dalej
  • Augustowski Zespół Muzyczny

    ZESPÓŁ MUZYCZNY Śpiewanie to ciężkie zadanie, a najbardziej gdy jest straszny upał. Ale nie tylko śpiewanie ale i granie na rożnych instrumentach jest bardzo ciężkie. Na czym polega praca muzycznych, a dokładnie gitarzysty. Funkcja gitarzysty jest ba... Czytaj dalej
  • Kwatermistrz

    KWATERMISTRZOWIE Są to osoby bardzo komunikatywne, potrafiące świetnie dogadać się z drugim człowiekiem. Zadaniem kwatermistrzów jest postaranie się o bezpieczny nocleg dla pielgrzymów. Z racji tego że Grupa Augustowska posiada wspaniałych kwatermist... Czytaj dalej
  • Klerycy

    KLERYCY Swoją posługą służą podczas wszelkiego rodzaju modlitw ,np. godzinki, różaniec, modlitwa poranna, koronka, itp. Służą także przy ołtarzu podczas Mszy Św. Ale chyba najbardziej widocznym zadaniem kleryków jest bycie z ludźmi i przyciąganie ich... Czytaj dalej
  • Kierowca

    KIEROWCA        Kierowca bagażówki jest na pielgrzymce bardzo potrzebny. To dzięki niemu, nasze bagaże trafiają bezpieczenie z jedno miejsca noclegu na drugie. W pracy kierowcy pomagają również bagażowi, którzy zajmują się rozładunkiem i załadunkiem bagaży... Czytaj dalej
  • Bagażowi

    BAGAŻOWI      Bagażowi pełnią na pielgrzymce bardzo ważną funkcję. W dużej mierze to dzięki nim, każdy pielgrzym po przejściu ostatniego etapu ma możliwość udania się na miejsce noclegu wraz ze swoim bagażem. Bycie bagażowym jest nie łatwym zadaniem, dlat... Czytaj dalej

Świadectwa

  • 2012-->Razem dojdziemy na Syjon!

    Razem dojdziemy na Syjon!     Nad pustą kartką siedziałam dobre pół godziny... Zrezygnowałam... Wróciłam do pisania ponownie po jakimś czasie... Myślałam... Głowiłam się... Na pytanie- co można powiedzieć o pielgrzymce? nie umiałam odpowiedzieć. Bo wbrew pozorom, nie jest to łatwe. Nigdy nie jest łatwo, kiedy chcemy przelać na papier swoje uczucia. Zaws... Czytaj dalej
  • 2012-->Jaka siła jest...

    Jaka siła jest... Cześć, nazywam się Aleksandra i mam 19 lat. Trochę czasu minęło zanim zdecydowałam się napisać to świadectwo. Ale mimo wątpliwości i obaw, postanowiłam się z Wami podzielić moimi odczuciami. Pielgrzymka jest tak niesamowita, że żadne słowa tego nie opiszą. Ale kilka refleksji mam nadzieję przekazać. Zacznę od tego jak było na pocz... Czytaj dalej
  • 2011-->Pójdę do nieba piechotą

    Witam Drodzy Pielgrzymi Chciałbym się z Wami podzielić moimi przeżyciami podczas tej pielgrzymki, trochę późno, ale lepiej późno niż wcale ;D. Więc 26 lipca, szczerze mówiąc nie myślałem jeszcze o tym by wyruszyć z Wami na szlak. Coś mnie tchnęło dopiero w środę 27 lipca, obudziłem się wcześnie rano i coś mi powiedziało, że muszę iść na pielgrzymkę,... Czytaj dalej
  • 2011-->Moje pielgrzymowanie

    Moje pielgrzymowanie Moje pielgrzymowanie zaczęło się gdy miałem 16 lat. Balem się tej pielgrzymki jak nigdy w życiu. Męczyły pytania takie jak: Czy dam radę? Czy będę pasował do takiej grupy ludzi?. Kiedy w końcu wyruszyłem, pierwszy tydzień pielgrzymki był dla mnie najgorszy, ale gdy doszedłem do Częstochowy czułem się szczęśliwy a zarazem smutny... Czytaj dalej
  • 2011-->Kilka refleksji nad życiem w wydaniu Olgi

    „Bo nikt nie ma z nas tego co mamy razem!" Pielgrzymka jest niesamowitą sprawą. Nie da się tego opisać słowami trzeba to po prostu przeżyć. Ja miałam przyjemność doświadczyć tego dwukrotnie i mam nadzieję na więcej. Ale każdy kto był na pielgrzymce to wie więc pewnie się zastanawiacie po co ja to piszę :D Otóż powód jest jasny. Ponieważ już trochę... Czytaj dalej
  • 2010-->Wspaniałe przeżycia

    Wspaniełe przeżycia Każda pielgrzymka jest bardzo wyjątkowa i trwa tyle samo, ale doznaję się co raz to innych wrażeń. Są to rekolekcję w drodze, które potrafią zmienić nie jednego człowieka. Ja uczestniczyłem w tych rekolekcja po raz kolejny i przyznam się że dużo z nich otrzymałem. Taka pielgrzymka potrafi naprawdę nas zmienić na lepsze. Myślę że k... Czytaj dalej
  • 2010-->Tyś Bogiem moim, Ciebie gorliwie szukam

    Tyś Bogiem moim, Ciebie gorliwie szukam Ps. 63:1-12 Dlaczego Pielgrzymka z Augustowską?     To chyba najczęstsze pytanie, które padało w moim kierunku. Odpowiedź brzmi następująco: wraz z Elą i Klaudią „kwiatek" zastanawiałyśmy się nad wyborem grupy, ponieważ jakoś nie ciągnęło nas do naszej Suwalskiej miałyśmy do wyboru Olecko i Augustów. Duży wpływ n... Czytaj dalej
  • 2010-->Świadectwo brata Janusza

    Pielgrzymkowy Asceta      Pozdrawiam Cię młody przyjacielu w imię Pana Naszego Jezusa Chrystusa, pozdrawiam również wszystkich pielgrzymów z grupy Augustowskiej, a szczególnie księdza Radka. Chcę mu podziękować za nagrodę książkową jaką mnie wyróżnił. Pan Bóg i Jezus jest naszą mocą i nadzieją na życie wieczne w którą trzeba wierzyć i do niego dążyć. Nie... Czytaj dalej
  • 2010-->Dobry Bóg

    „Dobry Bóg..." Witam:) Długo zastanawiałam się co mam napisać, jak ubrać myśli w słowa… Zacznę od tego że długo zastanawiałam się czy wyruszyć kolejny raz na pielgrzymkowy szlak. Mój chłopak ciężko zachorował, czekałam na wyniki o przyjęciu na studia-wszystko układało się nie tak jak chciałam. Jednak dobry Bóg pomógł mi tak zorganizować czas ze dzię... Czytaj dalej
  • 2010-->Boże dotknięcie

    Boże dotknięcie Działanie Boże jest proste i bardzo mocno przemyślane ,chociaż my odczuwamy to jako daleko spontaniczne .Właśnie ze mną było podobnie.Właśnie załadowałem się Bożą energią na rekolekcjach Domowego Kościoła i nic nie wskazywało,że ruszę, gdzieś jeszcze. Ja bynajmniej nie przewidywałem tego. No ale jak w powiedzeniu chcesz rozśmieszyć... Czytaj dalej
  • 2010-->"Ja wierzę - wiara czyni cuda!"

    „Tak potrzebuję Cię, modlitwą jesteś mą, nadzieją tylko Tyś..." Chyba zacznę od tego, że przeżyłam jakiś "kryzys po pielgrzymkowy." Czułam ogromną pustkę w środku. Ciężko mi się było odnaleźć po powrocie do domu. Miałam wrażenie, że oddalam się od Boga, tracę wiarę i wszystkie wartości, które posiadałam przed pielgrzymką. Nawet miałam wrażenie, że... Czytaj dalej
  • 2009-->Wiara czyni cuda...

    Wiara czyni cuda... Cześć , jestem Dośka i też jestem pielgrzymem ;D Nie wiem od czego zacząć więc chyba najlepiej zacznę od początku.Pielgrzymka...hmmm...i co mnie do niej skłoniło? Szczerze mówiąc sama nie pamiętam kiedy wpadłam na pomysł żeby pójść na pielgrzymkę. W tym roku nazbierało się tyle spraw do przemyślenia i tyle intencji do Matki Boże... Czytaj dalej
  • 2009-->Świat byłby taki ubogi, gdybyśmy się nie spotkali.

    Świat byłby taki ubogi, gdybyśmy się nie spotkali.   Zacznę od tego, że Augustów to najlepsza grupa na świecie i nie mówię tego bo akurat tam szłam ale mówię to dlatego bo to święta prawda, i nie oszukujmy się ale każdy to wie. W sumie jeśli zacząć od początku to nie miałam iść na pielgrzymkę. Ewa z Justyną cały rok mówiły, że idą i w sumie to one mni... Czytaj dalej
  • 2009-->Świadectwo Kasi

    Już teraz we mnie kwitną Twe ogrody A więc, ja Kasia Pachutko byłam na pielgrzymce po raz pierwszy. Decyzję o tym podjęłam w roku szkolnym, ale potem zaczęłam mieć wątpliwości, a jak nadeszły wakacje to w ogóle... Tak się stało, że przed pielgrzymką poznałam fajnych ludzi i wtedy to naprawdę odechciało mi się iść... Chciałam zrezygnować ale mama mi... Czytaj dalej
  • 2009-->Ku górom wznoszę me oczy, skąd pomoc nadejść ma ?

    Ku górom wznoszę me oczy, skąd pomoc nadejść ma? Nie łatwo jest zebrać wszystkie przeżycia i emocje które im towarzyszyły w jedną całość. Pielgrzymka stała się wydarzeniem, o którym mogę mówić bez końca.Zaczynając od początku. Decyzję o pójściu podjęłam jeszcze przed wakacjami. Nie miałam jakiegoś ściśle określonego celu, intencji z którą bym szła... Czytaj dalej
  • 2009-->Krzyż jest przede mną, świat za mną został..

    Krzyż jest przede mną, świat za mną został... O kurcze jak ciężko jest pisać o czymś co jest ukryte w głębi własnego serca... Jednak po przeczytaniu świadectw Pauliny i Przemka postanowiłam też coś napisać.A więc zacznę może od tego dlaczego w ogóle postanowiłam pójść na pielgrzymkę? Otóż to był bardzo błahy powód. Po prostu dlatego żeby w domu nie... Czytaj dalej
  • 2009-->Idziemy na Syjon do Raju

    Idziemy na Syjon do Raju... Powiem szczerze, że dość długo zastanawiałam się, czy napisać tu moje przemyślenia, czy też nie. Ogólnie jestem osobą zamkniętą i otwarcie się przed kimś sprawia mi małą trudność. No,ale się zdecydowałam :)Zaczynając od początku...Na pielgrzymkę miałam iść już od kilku lat, bo moje rodzeństwo chodziło i opowiadało mi, ja... Czytaj dalej
  • 2009-->Dziękuję za wspólne pielgrzymowanie

    Dziękuję za wspólne pielgrzymowanie !! Piszecie swoje świadectwa, więc i ja postanowiłam napisać coś od siebie...Kiedy ks. Radek powiedział nam w szkole o pielgrzymce od razu wiedziałam, że chcę na nią pójść. Niestety moja mama nie była przekonana do tej decyzji. Bała się, że sobie nie poradzę i co rusz dochodziły też inne problemy. Ale w końcu, po... Czytaj dalej
  • 2009-->Bądź Królową...

    Bądź Królową... Gdyby rok temu mi ktoś powiedział, że dzisiaj będę pisała moje pielgrzymkowe świadectwo, to chyba bym go wyśmiała. Nic nie zapowiadało tego, że już teraz wyruszę na szlak. Osobą, która jako pierwsza podsunęła mi myśl o pielgrzymowaniu, był ks. Radek, za co mu serdeczne Bóg zapłać.Na początku był oczywiście wielki entuzjazm. Chciałam... Czytaj dalej
  • 2009-->Augustów - kocham to miasto

    Augustów - kocham to miasto Szedłem, któregoś pięknego popołudnia pustą i samotną drogą. Rozważałem wtedy słowa mojego Ks. Proboszcza, że już po raz XIII organizowana jest piesza pielgrzymka z Ełku na Jasną Górę do Częstochowy. Zastanawiałem się, czy ja jako młody człowiek, który nigdy w tak daleką i samotną podróż, z daleka od rodziców, rodzeństwa... Czytaj dalej
  • 2009-->"Odnaleźć sens istnienia Boga" - historia autentyczna

    "Odnaleźć sens istnienia Boga" - historia autentyczna Na początku chciałbym wyjaśnić same słowo "sens" - oznacza ono istotę istnienia czegoś. Odnaleźć właściwą drogę jest rzeczą bardzo trudną , a zawsze możliwą. Nieraz człowiek zastanawia się czy w ogóle Bóg istnieje. Większość osób mówi, przecież go nie widzimy , nie słyszymy itd...Jak takim ludzi... Czytaj dalej
  • 2009-->"Ci co zaufali Panu..."

    "Ci co zaufali Panu..." Zanim zdecydowałem się pójść na pielgrzymkę do Częstochowy, to bałem się tego, czy dam radę, czy starczy mi sił. Wiedziałem, że dystans jest dłuższy niż na pielgrzymce do Wilna. Poza tym do Częstochowy idzie się w środku lata, więc mogą być niesamowite upały- a ja miałem iść pierwszy raz w sutannie, zatem bałem się, że się w... Czytaj dalej
  • 2009-->Wspomnienia Pauliny

    Wspomnienia Pauliny Oooo... Niebo jest w sercu mym! Swoje pielgrzymowanie miałam rozpocząć w 2007r., niestety w tamtym czasie to nie wyszło i po raz pierwszy na szlak trafiłam rok później. Jak co roku pielgrzymka zaczęła się Mszą Św., po której wyruszyliśmy w drogę. Jak wiemy początki są trudne, nie znasz ludzi, i ogólnie atmosfera nie była pierwsz... Czytaj dalej

Piosenki naszego autorstwa

  • Ty bądź wśród nas (2010)

    Ty bądź wśród nas Chryste przyjdź i bądź wśród nas Harmonijka Nawrócenia przyszedł czas Harmonijka Ty dziś stół zastawiasz nam Harmonijka Do wieczności prowadź bram Harmonijka Ref .Ty bądź wśród nas x... Czytaj dalej
  • Na pielgrzymce wśród młodzieży (2010)

    Piosenka napisana przez Kamila Zwr. Na pielgrzymce wśród młodzieży , Rapuje ze wszystkimi dla naszych pasterzy Ta grupa z Augustowa wyruszyła , Dzięki tutejszej wspólnocie jeszcze mi się nie... Czytaj dalej
  • Cieciecierecie.. to Augustowska idzie! (2012)

    Cieciecierecie.. to Augustowska idzie! 1. Po raz kolejny ruszamy w długi marsz ---> hGDA piesza wędrówka trudna-razem damy radę przed nami droga daleka ale jest z nami Bóg pomoże Nam dojść do bramy... Czytaj dalej
  • Bóg miłością (2011)

    BÓG MIŁOŚCIĄ Miłość cierpliwa jest c I łaskawa a-m Miłość nie zazdrości f Nie szuka poklasku c Nie unosi się pychą g Nie jest bezwstydna c Ref. Bóg miłością, Bóg miłością, Bóg miłością naszą jest C... Czytaj dalej
  • Augustowymiatacze (2010)

    Augustowymiatacze Kiedy słońce wychodzi My już od dawna, w połowie drogi Nikt nie wróci z powrotem... Jesteśmy pełni sił! x3 Zawsze zwarci i gotowi Pędzimy wszyscy do Częstochowy. Pełni wiary i... Czytaj dalej
  • Augustognioty (2009)

    Augustognioty My jesteśmy skąd z Augustowa kto Augustognioty acha ehe Jak anioła głos I garbaty nos Spalona twarz Idę wciąż Na rozstaju dróg Stoi porządkowy znów On wskaże nam drogę… To przyrzeknę... Czytaj dalej