• To właśnie MY ! Grupa Augustowska ;)
    To właśnie MY ! Grupa Augustowska ;)

Bądź Królową...

Gdyby rok temu mi ktoś powiedział, że dzisiaj będę pisała moje pielgrzymkowe świadectwo, to chyba bym go wyśmiała. Nic nie zapowiadało tego, że już teraz wyruszę na szlak. Osobą, która jako pierwsza podsunęła mi myśl o pielgrzymowaniu, był ks. Radek, za co mu serdeczne Bóg zapłać.

Na początku był oczywiście wielki entuzjazm. Chciałam iść. Najpierw nawet nie miałam żadnej intencji, ale coś mnie ciągnęło na szlak. I nawet rodzice pozwolili. Problemy pojawiły się po jakimś czasie, gdy rodzina się zorientowała, że ja nie żartowałam mówiąc o pielgrzymce. Wtedy to zaczęłam słyszeć „Magda, nie dasz rady…”, „Masz jeszcze czas na pielgrzymki, może za rok…”, „Wrócisz do domu po dwóch dniach karetką!” Gdy wszyscy wokół powtarzali, że nie dojdę, faktycznie zaczęłam wątpić w swoje możliwości… Jednak nadal jakaś siła ciągnęła mnie w stronę pielgrzymki. W końcu z Bożą pomocą udało się :D

Z Bargłowa wyruszyłam w towarzystwie przyjaciółek. Przez pierwsze trzy dni nie poznałam prawie nikogo. Miałam wrażenie, że w grupie znają się wszyscy oprócz mnie. Nie znałam nawet piosenek, które były śpiewane. I właśnie trzeci dzień był chyba najgorszy. Kryzys… Bolał mnie absolutnie każdy centymetr ciała. Na ostatnim odcinku spuchnięte stopy i nadwyrężone biodro sprawiły, że szłam na szarym końcu. Miałam ochotę usiąść na środku drogi i zacząć płakać. Dzięki Bogu jakoś doczłapałam do mety. Na kwaterze puściły mi nerwy. Zaczęłam płakać. Wszystkie zaczęłyśmy płakać. Na szczęście nasza gospodyni była starszą kobietą i niczego nie zauważyła. Popłakałam sobie, popłakałam i mi ulżyło. Szybki prysznic i razem z Kasią poszłyśmy na apel jasnogórski. Apel był piękny i radosny, wspólne śpiewy jakoś tak nas podniosły na duchu. Jednak dobry nastrój szybko zniknął, bo okazało się, że nie wiemy który blok jest nasz. Żadnego oświetlenia, ciemno a na każdym podwórku słychać jakieś głosy albo szczekanie psa. Wyobraźcie sobie co mogły wtedy czuć dwie dziewczyny! Z tamtymi chwilami kojarzą mi się słowa piosenki, którą wtedy nuciłyśmy „Kocham, więc nie muszę się bać. Zabierz mój strach, zabierz mój strach, zabierz mój strach! Jezus mówi ci, że Miłość ta zabiera strach, zabiera strach, zabiera strach…” No i Miłość zabrała strach, a my jakimś cudem trafiłyśmy na odpowiednie podwórko, w odpowiednią klatkę i do odpowiednich drzwi.

Tu podziękowania dla Kasi, Asi i Anity, bo gdyby nie ich wsparcie tamtej nocy to moje pielgrzymowanie mogłoby się zakończyć po trzech dniach ;))

Później było już tylko lepiej. Powoli zaczęłam się ‘zżywać’ z grupą, poznawałam Siostry i Braci… Zrozumiałam, że pielgrzymka to nie jest samo chodzenie od postoju do postoju. Pielgrzymka to Brat i Siostra, którzy pierwszego dnia byli dla mnie zupełnie obcymi ludźmi, a po jakimś czasie stali się jak rodzina. I to jest piękne. Bo przez 17 dni krok w krok, słowo w słowo, uśmiech w uśmiech i serce w serce idziemy razem, i to sprawia, że na ‘górce przeprosin’ płaczemy jakbyśmy rozstawali się z najbliższymi. Oczywiście zdarzają się konflikty. Takie bardzo prywatne, o których nikt nie wie, a czasem są to kłótnie przez mikrofon ;) Ale myślę, że to wszystko ze zmęczenia. Wiadomo, że jak bolą nogi, a do postoju daleko to ciężko jest być radosnym i czasem powie się coś, czego się potem żałuje. Dlatego jeśli kiedyś kogoś uraziłam jakimś słowem, albo czymkolwiek to teraz chcę za to jeszcze raz przeprosić, bo ja naprawdę nie chciałam. Wszyscy jesteśmy słabi…

Nie wiem jak opisać to wszystko co przeżyłam z Wami. Nigdy nie zapomnę naszych wspólnych tańców i śpiewów… „Gorczyca”, „Ziemia” czy wreszcie „Hey baby!” sprawiały, że znikał ból i pozostawała tylko nasza kochana Augustowska. Oczywiście jakże mogłabym pominąć moją ulubioną ‘Laurencję’ – Arek, naprawdę Bóg zapłać ;P no i jeszcze menuet ^^

To Wy stworzyliście taką wspaniałą atmosferę… A gdy już muzyczni nie mieli siły, to za mikrofon brało się nasze radio HELOŁ BEZ KITU HELOŁ ;D i zaczynały się konkursy sms. Była cała masa zabawy i śmiechu, ale na hasło „To teraz maryjna i różaniec” potrafiliśmy się wyciszyć. Tak samo z konferencjami ks. Radka. One naprawdę dawały do myślenia. No i nasza wspaniała Msza Święta, na której daliśmy z siebie wszystko, co mogliśmy dać ;D

Jeśli jesteś osobą, która zastanawia się nad pójściem na pielgrzymkę, ale się waha to z tego miejsca mówię właśnie do Ciebie: chodź z nami! Na pewno nie będziesz żałował. Jeśli nie masz towarzysza, który by szedł razem z Tobą, nie rezygnuj! W Augustowskiej nikt nie jest sam!!! Tutaj naprawdę nawiązują się przyjaźnie. „Bo nikt nie ma z nas tego, co mamy razem ;D”.

Nie wiem jak opisać to co się czuje, gdy po 17 dniach wędrówki wchodzi się na Jasną Górę. Dla mnie łzy same cisnęły się do oczu. Biegłam, tańczyłam, płakałam i śpiewałam jednocześnie. Szczerze mówiąc tyle pamiętam. Jeszcze tylko pamiętam, że nie wiedziałam jakimi słowami mam się modlić przed Matką, gdy już tam byłam. Tak wiele chciałam powiedzieć, dziękować, prosić, ale brakowało mi słów… W końcu po prostu tam byłam, tylko tyle i aż tyle. Dla mnie to aż tyle.

Co dała mi pielgrzymka? Otóż dała mi bardzo wiele. Przede wszystkim poznałam tylu wspaniałych ludzi… Ale też poznałam siebie i zobaczyłam, jak dużo muszę w sobie zmienić. Może i nadal nie wiem co chcę robić w życiu, kim chcę być i w ogóle, ale zrozumiałam, że wszystko przyjdzie z czasem i wystarczy zaufać Panu już dziś. W końcu „wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia…”

Madzia

Służby pielgrzymkowe

  • Tubowy

    TUBOWY Jest to osoba potrafiąca bez większych problemów posługiwać się sprzętem elektronicznym. Zadaniem tubowego podczas pielgrzymki jest pilnowanie tuby zarówno w czasie pielgrzymowania, postoju jak i noclegu. Jest to ciężkie zadanie, gdyż po mimo... Czytaj dalej
  • Porządkowi

    PORZĄDKOWI Dbają o dobro w grupie, porządek i ład a także pilnują bezpieczeństwa pielgrzymów. Każdy z porządkowych posiada własną kamizelkę, gwizdek i lizak policyjny który dostają wcześnie przed wyjściem pielgrzymki.W każdej grupie znajduje się czte... Czytaj dalej
  • Pielęgniarki

    PIELĘGNIARKI Jak każdy z nas wie, siostry pielęgniarki brały czynny udział w naszej pielgrzymce. Pomimo trudu pielgrzymowania nie odpoczywały na postojach. Każdy z nas może zadać sobie pytanie: a co robiły w tym, czasie? – otóż odpowiedź na nie jest... Czytaj dalej
  • Augustowski Zespół Muzyczny

    ZESPÓŁ MUZYCZNY Śpiewanie to ciężkie zadanie, a najbardziej gdy jest straszny upał. Ale nie tylko śpiewanie ale i granie na rożnych instrumentach jest bardzo ciężkie. Na czym polega praca muzycznych, a dokładnie gitarzysty. Funkcja gitarzysty jest ba... Czytaj dalej
  • Kwatermistrz

    KWATERMISTRZOWIE Są to osoby bardzo komunikatywne, potrafiące świetnie dogadać się z drugim człowiekiem. Zadaniem kwatermistrzów jest postaranie się o bezpieczny nocleg dla pielgrzymów. Z racji tego że Grupa Augustowska posiada wspaniałych kwatermist... Czytaj dalej
  • Klerycy

    KLERYCY Swoją posługą służą podczas wszelkiego rodzaju modlitw ,np. godzinki, różaniec, modlitwa poranna, koronka, itp. Służą także przy ołtarzu podczas Mszy Św. Ale chyba najbardziej widocznym zadaniem kleryków jest bycie z ludźmi i przyciąganie ich... Czytaj dalej
  • Kierowca

    KIEROWCA        Kierowca bagażówki jest na pielgrzymce bardzo potrzebny. To dzięki niemu, nasze bagaże trafiają bezpieczenie z jedno miejsca noclegu na drugie. W pracy kierowcy pomagają również bagażowi, którzy zajmują się rozładunkiem i załadunkiem bagaży... Czytaj dalej
  • Bagażowi

    BAGAŻOWI      Bagażowi pełnią na pielgrzymce bardzo ważną funkcję. W dużej mierze to dzięki nim, każdy pielgrzym po przejściu ostatniego etapu ma możliwość udania się na miejsce noclegu wraz ze swoim bagażem. Bycie bagażowym jest nie łatwym zadaniem, dlat... Czytaj dalej

Świadectwa

  • 2012-->Razem dojdziemy na Syjon!

    Razem dojdziemy na Syjon!     Nad pustą kartką siedziałam dobre pół godziny... Zrezygnowałam... Wróciłam do pisania ponownie po jakimś czasie... Myślałam... Głowiłam się... Na pytanie- co można powiedzieć o pielgrzymce? nie umiałam odpowiedzieć. Bo wbrew pozorom, nie jest to łatwe. Nigdy nie jest łatwo, kiedy chcemy przelać na papier swoje uczucia. Zaws... Czytaj dalej
  • 2012-->Jaka siła jest...

    Jaka siła jest... Cześć, nazywam się Aleksandra i mam 19 lat. Trochę czasu minęło zanim zdecydowałam się napisać to świadectwo. Ale mimo wątpliwości i obaw, postanowiłam się z Wami podzielić moimi odczuciami. Pielgrzymka jest tak niesamowita, że żadne słowa tego nie opiszą. Ale kilka refleksji mam nadzieję przekazać. Zacznę od tego jak było na pocz... Czytaj dalej
  • 2011-->Pójdę do nieba piechotą

    Witam Drodzy Pielgrzymi Chciałbym się z Wami podzielić moimi przeżyciami podczas tej pielgrzymki, trochę późno, ale lepiej późno niż wcale ;D. Więc 26 lipca, szczerze mówiąc nie myślałem jeszcze o tym by wyruszyć z Wami na szlak. Coś mnie tchnęło dopiero w środę 27 lipca, obudziłem się wcześnie rano i coś mi powiedziało, że muszę iść na pielgrzymkę,... Czytaj dalej
  • 2011-->Moje pielgrzymowanie

    Moje pielgrzymowanie Moje pielgrzymowanie zaczęło się gdy miałem 16 lat. Balem się tej pielgrzymki jak nigdy w życiu. Męczyły pytania takie jak: Czy dam radę? Czy będę pasował do takiej grupy ludzi?. Kiedy w końcu wyruszyłem, pierwszy tydzień pielgrzymki był dla mnie najgorszy, ale gdy doszedłem do Częstochowy czułem się szczęśliwy a zarazem smutny... Czytaj dalej
  • 2011-->Kilka refleksji nad życiem w wydaniu Olgi

    „Bo nikt nie ma z nas tego co mamy razem!" Pielgrzymka jest niesamowitą sprawą. Nie da się tego opisać słowami trzeba to po prostu przeżyć. Ja miałam przyjemność doświadczyć tego dwukrotnie i mam nadzieję na więcej. Ale każdy kto był na pielgrzymce to wie więc pewnie się zastanawiacie po co ja to piszę :D Otóż powód jest jasny. Ponieważ już trochę... Czytaj dalej
  • 2010-->Wspaniałe przeżycia

    Wspaniełe przeżycia Każda pielgrzymka jest bardzo wyjątkowa i trwa tyle samo, ale doznaję się co raz to innych wrażeń. Są to rekolekcję w drodze, które potrafią zmienić nie jednego człowieka. Ja uczestniczyłem w tych rekolekcja po raz kolejny i przyznam się że dużo z nich otrzymałem. Taka pielgrzymka potrafi naprawdę nas zmienić na lepsze. Myślę że k... Czytaj dalej
  • 2010-->Tyś Bogiem moim, Ciebie gorliwie szukam

    Tyś Bogiem moim, Ciebie gorliwie szukam Ps. 63:1-12 Dlaczego Pielgrzymka z Augustowską?     To chyba najczęstsze pytanie, które padało w moim kierunku. Odpowiedź brzmi następująco: wraz z Elą i Klaudią „kwiatek" zastanawiałyśmy się nad wyborem grupy, ponieważ jakoś nie ciągnęło nas do naszej Suwalskiej miałyśmy do wyboru Olecko i Augustów. Duży wpływ n... Czytaj dalej
  • 2010-->Świadectwo brata Janusza

    Pielgrzymkowy Asceta      Pozdrawiam Cię młody przyjacielu w imię Pana Naszego Jezusa Chrystusa, pozdrawiam również wszystkich pielgrzymów z grupy Augustowskiej, a szczególnie księdza Radka. Chcę mu podziękować za nagrodę książkową jaką mnie wyróżnił. Pan Bóg i Jezus jest naszą mocą i nadzieją na życie wieczne w którą trzeba wierzyć i do niego dążyć. Nie... Czytaj dalej
  • 2010-->Dobry Bóg

    „Dobry Bóg..." Witam:) Długo zastanawiałam się co mam napisać, jak ubrać myśli w słowa… Zacznę od tego że długo zastanawiałam się czy wyruszyć kolejny raz na pielgrzymkowy szlak. Mój chłopak ciężko zachorował, czekałam na wyniki o przyjęciu na studia-wszystko układało się nie tak jak chciałam. Jednak dobry Bóg pomógł mi tak zorganizować czas ze dzię... Czytaj dalej
  • 2010-->Boże dotknięcie

    Boże dotknięcie Działanie Boże jest proste i bardzo mocno przemyślane ,chociaż my odczuwamy to jako daleko spontaniczne .Właśnie ze mną było podobnie.Właśnie załadowałem się Bożą energią na rekolekcjach Domowego Kościoła i nic nie wskazywało,że ruszę, gdzieś jeszcze. Ja bynajmniej nie przewidywałem tego. No ale jak w powiedzeniu chcesz rozśmieszyć... Czytaj dalej
  • 2010-->"Ja wierzę - wiara czyni cuda!"

    „Tak potrzebuję Cię, modlitwą jesteś mą, nadzieją tylko Tyś..." Chyba zacznę od tego, że przeżyłam jakiś "kryzys po pielgrzymkowy." Czułam ogromną pustkę w środku. Ciężko mi się było odnaleźć po powrocie do domu. Miałam wrażenie, że oddalam się od Boga, tracę wiarę i wszystkie wartości, które posiadałam przed pielgrzymką. Nawet miałam wrażenie, że... Czytaj dalej
  • 2009-->Wiara czyni cuda...

    Wiara czyni cuda... Cześć , jestem Dośka i też jestem pielgrzymem ;D Nie wiem od czego zacząć więc chyba najlepiej zacznę od początku.Pielgrzymka...hmmm...i co mnie do niej skłoniło? Szczerze mówiąc sama nie pamiętam kiedy wpadłam na pomysł żeby pójść na pielgrzymkę. W tym roku nazbierało się tyle spraw do przemyślenia i tyle intencji do Matki Boże... Czytaj dalej
  • 2009-->Świat byłby taki ubogi, gdybyśmy się nie spotkali.

    Świat byłby taki ubogi, gdybyśmy się nie spotkali.   Zacznę od tego, że Augustów to najlepsza grupa na świecie i nie mówię tego bo akurat tam szłam ale mówię to dlatego bo to święta prawda, i nie oszukujmy się ale każdy to wie. W sumie jeśli zacząć od początku to nie miałam iść na pielgrzymkę. Ewa z Justyną cały rok mówiły, że idą i w sumie to one mni... Czytaj dalej
  • 2009-->Świadectwo Kasi

    Już teraz we mnie kwitną Twe ogrody A więc, ja Kasia Pachutko byłam na pielgrzymce po raz pierwszy. Decyzję o tym podjęłam w roku szkolnym, ale potem zaczęłam mieć wątpliwości, a jak nadeszły wakacje to w ogóle... Tak się stało, że przed pielgrzymką poznałam fajnych ludzi i wtedy to naprawdę odechciało mi się iść... Chciałam zrezygnować ale mama mi... Czytaj dalej
  • 2009-->Ku górom wznoszę me oczy, skąd pomoc nadejść ma ?

    Ku górom wznoszę me oczy, skąd pomoc nadejść ma? Nie łatwo jest zebrać wszystkie przeżycia i emocje które im towarzyszyły w jedną całość. Pielgrzymka stała się wydarzeniem, o którym mogę mówić bez końca.Zaczynając od początku. Decyzję o pójściu podjęłam jeszcze przed wakacjami. Nie miałam jakiegoś ściśle określonego celu, intencji z którą bym szła... Czytaj dalej
  • 2009-->Krzyż jest przede mną, świat za mną został..

    Krzyż jest przede mną, świat za mną został... O kurcze jak ciężko jest pisać o czymś co jest ukryte w głębi własnego serca... Jednak po przeczytaniu świadectw Pauliny i Przemka postanowiłam też coś napisać.A więc zacznę może od tego dlaczego w ogóle postanowiłam pójść na pielgrzymkę? Otóż to był bardzo błahy powód. Po prostu dlatego żeby w domu nie... Czytaj dalej
  • 2009-->Idziemy na Syjon do Raju

    Idziemy na Syjon do Raju... Powiem szczerze, że dość długo zastanawiałam się, czy napisać tu moje przemyślenia, czy też nie. Ogólnie jestem osobą zamkniętą i otwarcie się przed kimś sprawia mi małą trudność. No,ale się zdecydowałam :)Zaczynając od początku...Na pielgrzymkę miałam iść już od kilku lat, bo moje rodzeństwo chodziło i opowiadało mi, ja... Czytaj dalej
  • 2009-->Dziękuję za wspólne pielgrzymowanie

    Dziękuję za wspólne pielgrzymowanie !! Piszecie swoje świadectwa, więc i ja postanowiłam napisać coś od siebie...Kiedy ks. Radek powiedział nam w szkole o pielgrzymce od razu wiedziałam, że chcę na nią pójść. Niestety moja mama nie była przekonana do tej decyzji. Bała się, że sobie nie poradzę i co rusz dochodziły też inne problemy. Ale w końcu, po... Czytaj dalej
  • 2009-->Bądź Królową...

    Bądź Królową... Gdyby rok temu mi ktoś powiedział, że dzisiaj będę pisała moje pielgrzymkowe świadectwo, to chyba bym go wyśmiała. Nic nie zapowiadało tego, że już teraz wyruszę na szlak. Osobą, która jako pierwsza podsunęła mi myśl o pielgrzymowaniu, był ks. Radek, za co mu serdeczne Bóg zapłać.Na początku był oczywiście wielki entuzjazm. Chciałam... Czytaj dalej
  • 2009-->Augustów - kocham to miasto

    Augustów - kocham to miasto Szedłem, któregoś pięknego popołudnia pustą i samotną drogą. Rozważałem wtedy słowa mojego Ks. Proboszcza, że już po raz XIII organizowana jest piesza pielgrzymka z Ełku na Jasną Górę do Częstochowy. Zastanawiałem się, czy ja jako młody człowiek, który nigdy w tak daleką i samotną podróż, z daleka od rodziców, rodzeństwa... Czytaj dalej
  • 2009-->"Odnaleźć sens istnienia Boga" - historia autentyczna

    "Odnaleźć sens istnienia Boga" - historia autentyczna Na początku chciałbym wyjaśnić same słowo "sens" - oznacza ono istotę istnienia czegoś. Odnaleźć właściwą drogę jest rzeczą bardzo trudną , a zawsze możliwą. Nieraz człowiek zastanawia się czy w ogóle Bóg istnieje. Większość osób mówi, przecież go nie widzimy , nie słyszymy itd...Jak takim ludzi... Czytaj dalej
  • 2009-->"Ci co zaufali Panu..."

    "Ci co zaufali Panu..." Zanim zdecydowałem się pójść na pielgrzymkę do Częstochowy, to bałem się tego, czy dam radę, czy starczy mi sił. Wiedziałem, że dystans jest dłuższy niż na pielgrzymce do Wilna. Poza tym do Częstochowy idzie się w środku lata, więc mogą być niesamowite upały- a ja miałem iść pierwszy raz w sutannie, zatem bałem się, że się w... Czytaj dalej
  • 2009-->Wspomnienia Pauliny

    Wspomnienia Pauliny Oooo... Niebo jest w sercu mym! Swoje pielgrzymowanie miałam rozpocząć w 2007r., niestety w tamtym czasie to nie wyszło i po raz pierwszy na szlak trafiłam rok później. Jak co roku pielgrzymka zaczęła się Mszą Św., po której wyruszyliśmy w drogę. Jak wiemy początki są trudne, nie znasz ludzi, i ogólnie atmosfera nie była pierwsz... Czytaj dalej

Piosenki naszego autorstwa

  • Ty bądź wśród nas (2010)

    Ty bądź wśród nas Chryste przyjdź i bądź wśród nas Harmonijka Nawrócenia przyszedł czas Harmonijka Ty dziś stół zastawiasz nam Harmonijka Do wieczności prowadź bram Harmonijka Ref .Ty bądź wśród nas x... Czytaj dalej
  • Na pielgrzymce wśród młodzieży (2010)

    Piosenka napisana przez Kamila Zwr. Na pielgrzymce wśród młodzieży , Rapuje ze wszystkimi dla naszych pasterzy Ta grupa z Augustowa wyruszyła , Dzięki tutejszej wspólnocie jeszcze mi się nie... Czytaj dalej
  • Cieciecierecie.. to Augustowska idzie! (2012)

    Cieciecierecie.. to Augustowska idzie! 1. Po raz kolejny ruszamy w długi marsz ---> hGDA piesza wędrówka trudna-razem damy radę przed nami droga daleka ale jest z nami Bóg pomoże Nam dojść do bramy... Czytaj dalej
  • Bóg miłością (2011)

    BÓG MIŁOŚCIĄ Miłość cierpliwa jest c I łaskawa a-m Miłość nie zazdrości f Nie szuka poklasku c Nie unosi się pychą g Nie jest bezwstydna c Ref. Bóg miłością, Bóg miłością, Bóg miłością naszą jest C... Czytaj dalej
  • Augustowymiatacze (2010)

    Augustowymiatacze Kiedy słońce wychodzi My już od dawna, w połowie drogi Nikt nie wróci z powrotem... Jesteśmy pełni sił! x3 Zawsze zwarci i gotowi Pędzimy wszyscy do Częstochowy. Pełni wiary i... Czytaj dalej
  • Augustognioty (2009)

    Augustognioty My jesteśmy skąd z Augustowa kto Augustognioty acha ehe Jak anioła głos I garbaty nos Spalona twarz Idę wciąż Na rozstaju dróg Stoi porządkowy znów On wskaże nam drogę… To przyrzeknę... Czytaj dalej